Las Róż

Amore · Wysłany: Pią 17:05, 07 Mar 2008 Temat postu:

Wbiegłam i zaczęłam wąchać czerwone róże.

Taromeo · Wysłany: Pią 19:20, 07 Mar 2008 Temat postu:

To chyba dobrze !

Czy ty <ktoś tam> Chcesz pobrać się z <ktoś tam> ? * zapytałem kogoś tam xD *

Amore · Wysłany: Pią 20:11, 07 Mar 2008 Temat postu:

To do mnie???- zapytałam z umiechem Smile

Severin · Wysłany: Pią 22:19, 07 Mar 2008 Temat postu:

Wcale nie dobrze <parsknął> x]

Qante · Wysłany: Wto 18:21, 18 Mar 2008 Temat postu:

witaj - powiedziałam do ogiera(sewerin) - czy my się przypadkiem nie znamy???

Severin · Wysłany: Nie 18:31, 23 Mar 2008 Temat postu:

Na pewno <powiedział z łobuzerskim błyskiem w oku> Wszystkie piękne klacze to moje dobre znajome ;p

Lilianne · Wysłany: Śro 12:54, 26 Mar 2008 Temat postu:

Stanęła obok Sevusia. -Ale jesteśmy do siebie podobni-patrzałki już prawie wyszły jej z orbit, czy coś w ten deseń xD

Sharpey

Przybiegłam. Galopowałam swobodnie po lesie podziwiając widok pieknych, kwitnących, różnokolorowych róz.

Flocke · Gość

<przyszła> <zerwała kwiat róży> <wąchała go> <po chwili zmiażdżyła kopytem> Chcę... znaleźć się TAM <wyszeptała do siebie>

Sharpey

Powąchałam pare róż i wtedy usłuszałam czyiś głos. Był mi znajomy, więc zerwałam się szybko biegłam w jego stronę. Mijałam wiele drzew i krzewów. Kamieni i nie wielkich skał. Pagórków i wzniesień. Dobiegłam do rozwidlenia dróg. *W którą teraz?* pomyślałami znów usłyszałam głlos... Wiedział w którą stronę pobiec...